niedziela, 26 lutego 2012

Creme Puff ... bubel?


Jakiś czas temu na You Tube zrobiło się głośno na temat tego produktu, który wypuściła firma Collection 2000. Oczywiście pod wpływem pochlebnych recenzji skusiłam się na zakup ( na szczęście tylko jednej sztuki). Produkt nie jest jakoś specjalnie drogi bo jest to koszt około 5 euro w Boots.
Nie wiem dokładnie jak określić ten produkt ale jest to coś w rodzaju pomadki w kremie o wykończeniu matowym. Pigmentacja i krycie jest naprawdę bardzo dobra, aplikacja bardzo ułatwiona dzięki wygodnej gąbeczce. Pojemność 5 ml i pomadka jest zdatna do użytku przez 18 miesięcy od momentu otwarcia czyli dość długo. No i niestety tutaj jak na mój gust pozytywy się kończą, a zaczynają się negatywne odczucia. Produkt dziwnie wygląda na moich ustach i podkreśla wszelkie załamania na ustach. Po jakimś czasie około godzinki po nałożeniu pomadka w brzydki sposób schodzi z ust takimi jakby to nazwać łatami? Bardzo nieregularnie i wygląda jak by się zważyła. Po za tym okropnie wysusza moje usta i uczucie to jest nie do zniesienia. Próbowałam kilku sposobów aplikacji i starałam się bardzo ją polubić tym bardziej że ma na prawdę ładny kolor ( mój to Cotton Candy). Pomadkę nakładałam na balsam, a także próbowałam nakładać balsam na wcześniej zaaplikowany produkt i za każdym razem jest źle. Więcej nie zakupię i nie polecam. Jestem ciekawa czy macie w swoich zbiorach tą pomadkę i jak się u Was sprawuje? A może macie już opracowany jakiś szczególny sposób nakładania? 

4 komentarze:

  1. Jeszcze nie zakupilam, ale jak Ty po wysluchaniu tylu pochelbnych opinii na jej temat jestem jej bardzo ciekawa. Mimo wszystko chyba sprobuje, nie jest droga w koncu, zobaczymy wiec :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że u dziewczyn które ją polecały sprawdziła się więc może i dla Ciebie stanie się ulubieńcem ... mam taką nadzieję przynajmniej :)

      Usuń
  2. ja takze ja posiadam ale moj kolor to powder puff ten najjasniejszy pudrowy i niestety mam podobne odczucia :/ jedyny plus to za zapach jest przeslodki i mile uczucie na poczatku... a potem jak napisalas wazy sie i wysusza usta :/ probowalam ja wykozystac pod pomadke zeby mi sie dluzej utrzymywala ale niestety nie wygladalo to estetycznie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety pod szminkę i u mnie się nie sprawdził no i zaliczył bliskie spotkanie z koszem na śmieci :P

      Usuń